Najprostsza droga do nieba
To tylko słowa dwa wyrazy
Najprostszą drogą są do nieba
Mogę tu przysiąc tysiąc razy
Że o miłości wciąż ci śpiewam
I będę mówić to co lubisz
Co zwykle człowiek chce usłyszeć
Dwa piękne słowa jak w dniu ślubu
Jak ptaki co zwiastują ciszę
Nie bój się tego gdy zamilczę
Czasem milczenie mówi więcej
Czasem spojrzenie bywa wilcze
Lecz w oczach przecież widać serce
I miłość widać jak na dłoni
Poczekaj jeszcze oczy zmrużę
Przestałem się przed tobą bronić
Więc szczęście potrwa chwilę dłużej.
Gregorek, 30.8.19.
Komentarze (10)
Dzięki za wskazówkę. Pozdrawiam serdecznie
Optymistyczny, piękny wiersz.
Dobrego dnia :)
Mnie także wiersz się podoba. Podobnie
jak Zosiak myślę, że w trzecim wersie jest literówka.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny. Pozdrawiam.
"Mogę tu przysiąść tysiąc razy
Że o miłości wciąż ci śpiewam"
"przysiąść", a nie przysiąc?
Piękny wiersz
W prostocie siła :) Pięknie napisane, dobrze by było
gdyby więcej mężczyzn przeczytało ten wiersz :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Bardzo ładnie napisane. Tak trzymaj, bo przeciwności
losu nie śpią:). M.
Skąd u Ciebie Return aż tyle czułości, nie poznaję
Cię, zaplątałeś się w uległość, ale to skutek miłości.
Pięknie tę miłość podałeś na tacy aż się chce czytać.
Miłego wieczoru.
Taka droga czasami jest jedyną dragą, jedyną w pełni
właściwą.