Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Najstarszy zawód świata

...raczej dla dorosłych....młodzi mogą źle zrozumieć...

Pytało córuś swojego tata,
jaki najstarszy jest zawód świata.
Chcesz, to ci powiem, moja kochana
tak bez ogródek – to kurtyzana.

Nie zrozumiała czego się tyczy
to słowo taty – rozmawia z mamą;
a ja myślałam, że politycy,
bo na niektórych mówią tak samo.

Mama ten temat zręcznie chwyciła;
słuchaj kochanie – mój złoty puszku
- zaczęła córkę okrężnie zbywać;
tak…oni jadą na jednym wózku.

Teraz rozumiem, droga mamusiu;
kiedyś jechałam – chciał mnie całować,
a kiedy chciałam raz zrobić siusiu,
to poszedł za mną – mnie agitować.

Tych ludzi dużo jest – tak jak stonka.
Każdy chce zrobić mi jakiś przytyk.
Jeden to chciał mnie wciągnąć na członka.
To chyba też był jakiś polityk.


autor

yamCito

Dodano: 2006-10-01 11:26:19
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »