najtrudniej sobie
pogrążona w ciemności
zaplątałam się w pajęczą sieć
przenika mnie cień
naznosiłam kamieni
więc się potknęłam
nie dziwi nic
znowu dała znać o sobie
druga strona mojej duszy
mam co posiałam
rozpacz i zwątpienie
wzięły mnie pod rękę
ze smutkiem mi do twarzy
i tak już zostanie.. przynajmniej narazie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.