Najważniejszy mecz
Niech dzisiaj poeci wierszy nie układają
tylko zbiorą kumpli z jednej ulicy
i jadą wszyscy na stadion do stolicy
tam dziś o wszystko nasi chłopcy grają
z zieloną wyspą , którą nam obiecywali
ci co dzisiaj we wstydzie i niesławie
pośród protestów, strajków i licznych
żali
odchodzą z ulicy Wiejskiej w Warszawie
niech dzisiaj poeci wierszy nie piszą
tylko pomyślą o tym co nas czeka
z sercem wrażliwego człowieka
bo są tacy co niczego nigdy nie słyszą
dziś nasi chłopcy grają o coś co jest
blisko
bądźmy wszyscy z polskimi piłkarzami
za Honor i Ojczyznę wyjdą dziś na boisko
aby nas reprezentować godnie
najważniejszy mecz dopiero przed nami
już zaledwie za dwa tygodnie
autor
Maciek.J
Dodano: 2015-10-11 10:04:37
Ten wiersz przeczytano 1131 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
A może jednak to dobrze że się wiersze pisze?
Piszą o rzeczach ważnych- tak jak ten wiersz.
a mnie się nie podoba i koniec !
Macieku.jot!
I mnie się podoba ten "boski". czemu się obruszasz? W
końcu Prawdziwym Poetą jesteś. Gniecie Cię talent i
imperatyw pisania. Prawdziwie wybuchowa mieszanina
pisaniny. Tak, tak, Poeto, nie bądź skromny!
Jesteś boski!
I beztroski!
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
Bo jak się wkurzę, to przyłożę Zosi!
Wybacz mi,Maćku ten ekscentryczny żart, niemniej
zapraszam Cię do mnie na skromną rocznicę.
serdeczności
Albo biały nosie
pisz po prostu Maćku
nie maćku
i nie boski
albo.......
prosiłbym, o boski o nieprzekręcanie mojego nicku.
Najpierw Albo, najpierw Albo! To najważniejsza część
tego nicku! Bez tego robię się śmieszny i zbity z
tropu. Żona też się od razu ze mnie śmieje.
biały nosie
jaki tam ze mnie boski
na takie miano trzeba sobie zasłużyć
i to czynami a nie słowami (wierszy)
ja jestem tylko szary,zwyczajny wierszopis
i nic ponadto
nawet ktoś przegra tylko jak
Dobrze o boski maćku, że wygnałeś poetów na mecz.
Pomogło! Wygrali nasi!
Teraz jednak koniec laby - zgodnie zawołajmy POECI DO
PIÓR. Czekam na kolejne twoje produkcje o boski, co
wiecznie (nie wietrznie, bo beznadziejny z ciebie
meteorolog - co skrytykowałem pod twoją mikrofraszką
Halny) poetą jest.
Patrzyłam, przeżywałam i cieszyłam się na koniec.
Teraz czekam na więcej.
Pozdrawiam:)
No i wygrali!!!
ja tez kibicuję - słuszny apel, wierszyk na czasie -
gorący!
trzymamy kciuki:)
Nie interesuję się piłką nożną ale oczywiście trzymam
kciuki za naszych piłkarzy, za przesłanie plus:)
Pozdrawiam.
z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam