Największy Dar
Dziś o Darze - jako że, mamy "Mikołajki" :)
Ile Ty Boże ułomków chleba
spragnionym Ciebie z kosza darujesz?
Ile miłości wypływa z nieba,
jeśli się sięga ponad ponure
bóle codzienne, myśli doczesne...
Ile Ty Boże nieb siódmych tworzysz,
by po tej ziemi chodzić jak w chmurach,
białych obłokach z tymi, co skorzy
są do podania dłoni, gdy któraś
dusza zapragnie ziemskich aniołów...
Głodni miłości z pustymi dłońmi
nie pójdą wniwecz. Przygarniesz Boże!
Bo nie ma większej na ziemi zbrodni,
jak brak miłości, a Ty wiele możesz,
największym jesteś, o Jezu - Darem.
Komentarze (21)
to wspaniały dar
Wiersz pełen wiary. Super :)
Gdy miłość nas otacza świat ładnieje i łatwiej yć...
Pozdrawiam, miłego wieczoru...
- pazerność też :) dziękuję Jorgu - miłego!
a zbrodnia i nienawiść jest - bo nie ma miłości - od
tego się zaczyna całe zło ;)
Największą zbrodnią jest nienawiść i
pazerność.Pozdrawiam