namaluję świat - mój debiut...
dziękuję portalowi i Wam wszystkim za dwa lata przyjemności bycia z Wami.
Namaluję życie,
namaluję świat,
namaluję zło i dobro,
ludzi bez ich wad.
Niewidzialne gwiazdy,
księżyc który śpi.
Namaluję piekło
i do nieba drzwi.
Namaluję wiersze,
kolorowy rym,
gorzki smak migdałów,
i pachnący dym.
Miłość z cierniem w sercu,
czarne białym zmyte,
marzenie najmilsze
w obrazach ukryte.
Miłość smutną, smutek miły,
rzeczy wielkie , małe takie.
Sny co nigdy się nie śniły,
lata piękne, byle jakie.
Coś tam jeszcze zmalowałem,
kilka kiczów w torbie jest,
za drzwi proszę nie wystawiaj,
bo na dworze leje deszcz.
Zawiesimy je w powietrzu,
niech wirują wokół nas.
A odejdą razem z nami,
kiedy przyjdzie na to czas.
Porozkładam je na chmurach,
wczesnym rankiem cicho tak,
wyczekując Pana Boga,
namaluję krzyża znak.
On popatrzy na nie z bliska,
pewnie kilka rzuci w kąt.
W tych obrazach moja dusza,
w Jego rękach boski sąd...
Komentarze (29)
Nasz portal jest bogatszy o Twoje wiersze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przyznaj się Tomaszu, co zmalowałeś. ;)
Z przyjemnością przeczytałem.
Życzę kolejnych, owocnych lat na Beju. :)
Podoba się.
Pozdrawiam:)
kolejnych poetyckich dwóch lat życzę ci przyjacielu
Pan Bóg wie, że poeci potrafią malować sercem...
Pozdrawiam serdecznie
pięknie namalowany słowami - gratuluję drugiej
rocznicy i życze dalszych pięknych rocznic:-)
pozdrawiam
No i namalowałeś pięknie:)
Gratuluję drugiej rocznicy:)
Pozdrawiam:)
Z wielkim podobaniem.
Przyjemność odwiedzić!
:)
Ukłony, pozdrowienia dla Autora.
Maluj obraz słowem
z nutką słodkich migdałów...
Pogodnego dnia:)
tak, jak i Krzychno uważam, a reszta bardzo ładnie:)
A może tak:
Miłość z cierniem w sercu,
czarne białym zmyte,
marzenie najmilsze
w szkatułce ukryte.
możliwości masz bez liku, gdzie je ukryć:)
Najważniejsze, by mieć z tego przyjemność :)
Pozdrawiam :)
Witaj Tomku:)
Z wielką przyjemnością czytałem:)
Choć może te podwójne "marzenia" nieco się zlewają ze
sobą ale to tak na moje tylko:)
Pozdrawiam:)
Malujesz. Bez sztalug...
:)
Tematów do malowania jak widać nie brakuje, zatem je
maluj dalej,
skoro tego potrzebujesz:)
Rozbudzająca wyobraźnię refleksja.
skłaniasz czytelnika do przemyśleń nad wartościami
życia.
Pozdrawiam.
Marek