Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Namiętność

Zgasiłem światło,
zacząłem Cię całować,
po szyi,
zbliżyłem się do twych ust,
zatopiłem w nich swój język.
Zdecydowanym ruchem,
zdjąłem Ci bluzkę.
Całuję Twoje ciało,
zrywam Ci stanik.
Ty mruczysz,
szepczesz mi,
a ja Ci:
Kocham Cię.
Muskam twe piersi,
rękoma pieszczę
twą wewnętrzną stronę ud.
Zrywasz mi koszulę,
wgryzasz się,
we mnie,
ja wydaję przeraźliwy jęk-
- Ty z podniecenia,
wgryzasz się mocniej
i mocniej... niczym wampirzyca.
Wyrywam sie,
wstaję,
Ciebie podnoszę,
muskam twą szyję.
Przylgłaś do ściany,
ja trzymam twoje ręce.
Niczym ukrzyżowana,
drżącym głosem,
szepczesz mi:
Pragnę Cię!
Zdejmuje dolne Twe odzienie,
a Ty,
splatasz mnie nogami.
Ja trzymam Cię za uda.
Muskam Twój język.
Zatapiam w Twej grocie swą męskość,
nasze ciała
znajdują wspólny rytm,
dochodzimy do setna.
Nasze ciała opadają,
ze zmęczenia,
zasypiamy.
Wtulona w mą pierś,
nucisz: Kocham Cię.
Kochasz- nie pożądasz;
za to kim jestem,
jaki jestem;
za charakter...
mam to coś
czego nie mają inni,
do szczęścia więcej nie potrzebujesz,
ja z resztą też nie "kiciu"

Czułem szczęście gdy pisałem to.... teraz-sam nie wiem...pustkę, zmieszanie...

autor

Zmuda

Dodano: 2004-07-04 14:35:32
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »