namiętność
namiętność się budzi
przecież to nie jej pora
zmysły szaleją
szukając Ciebie
Usta rozgrzane promieniami słońca
i słodyczą malin
Czekają z utęsknieniem
na ich ostudzenie
namiętność sie budzi
przecież to nie jej pora
dlaczego ciało tęsknisz
dlaczego wołasz
dlaczego szukasz
dlaczego czekasz
to nie dla ciebie
te rarytasy
namiętność sie budzi
a przecież to nie jej pora
autor
ania
Dodano: 2008-04-28 19:20:48
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Fajny wiersz ale jakiś wiejący smutkiem jakiegoś
zakazu " czy na namiętność może być nie pora"? może i
tak każdy ma swoje plany, a wierszu też wszystko może
się zdarzyć.
Ciekawa forma i konstrukcja wiersza.Jeśli chodzi o
treść: namięyność nie może być studzona niewłaściwą
porą.Ona ma zawsze swoja porę:)