Namiętność
jedno ziarno
rozrzucona czerwień maków
królują na łące
lato w nas
oddychamy zapachem ciał
rozpłomienione ręce
błądzą drżące wzgórkami piersi
czerwień warg
rozkołysane namiętności
jak te maki nad nami
twoje pocałunki ożywiały zalążek
rozkwitałam od środka drgnieniem
ach...
to nie jesień
płonę szepczesz ...jeszcze
w dłoniach obejmujesz mnie całą
wszystko znika
masz oczy rozsłonecznione
ciepło we mnie
jedno słowo...
i szarość chmur barwami się mieni
złota purpury i my tak młodzi
Komentarze (17)
Pięknie,
wiersz pełen namiętności i urody.
Pozdrawiam serdecznie:)
jej dotyk rozpala - znikają granice a otwierają się
wrota pożądania
Bardzo gorąca namiętność jesienią...Pozdrawiam
serdecznie...
Oooooooooooo bardzo namietnie Niebieska:)Piekny
erotyk,pozdrawiam serdecznie+++
Piękna namiętność! Pozdrawiam!
I przeszły Cię dreszcze
Gdy on szeptał: ,,jeszcze! ,,
Pachnie pożądaniem, dobry wiersz+++
... + ... :) ...............
bardzo namiętny erotyk... też się rozmarzyłam :-)
I znowu ktoś nie oddał głosu - mimo braku pokazania
dlaczego.
ach ta namiętność, diabelski wynalazek - dałaś Damo
czadu tym razem, bez znaczenia tu pora roku jeśli
szczęście zagościło nie tylko w oku.
Chyba trzeba zmienić tematykę, toż to erotyk do tego
ładny. Pozdrawiam.
oczy rozsłonecznione a my tacy młodzi
pięknie to ujełaś;)
pozdrawiam :) +++
Przeczytałam z uwagą, rozmarzyłam się. Cieplutko
pozdrawiam + zostawiam
Przeczytałam z uwagą, rozmarzyłam się. Cieplutko
pozdrawiam + zostawiam
Ładnie:)