naminowani walką.
Ku ich pamięci.
Podjechali,przystaneli i wepchneli-
Trzystu ich było w szakrładnych
kolorach,
trzystu stojących w błocie przy torach.
Trzystu.
W brunatnym wagonie,w powietrzu co
płonie,i dusi...
Jak dym.
Trzystu stojących,na polu walczących,
upitych napojem ze krwi.
Trzystu zbolałych,chłostą ścierpiałych,
jak nikt...
Trzystu ich było stali przy bramie a w
rękach trzymali krzyż.
[BÓG HONOR OJCZYZNA] czy winom jest wstyd ?
autor
Gosiulla
Dodano: 2007-07-26 12:50:43
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
bardzo dynamiczny wiersz , jak walka .liczba jak w
termopilach , gdyby nie informacja pod wierszem w
nawiasie .tylko dla mnie zagadka , jakiego wydarzenia
dotyczy . klaniam sie .