napisane wczoraj
za drzewem jest niewinna rzeka
kusi diabła nurt czystości
jak samotna dziewica na której dłoni
tli się ostatni pacierz
są dni i słowa
na które osobiście nie znam odpowiedzi
przemierzam kolejne uliczki
by odnaleźć kolor którego nie ma
nie znam modlitwy by przekonać
Pana Boga i zaprosić na odpuszczenie
popełnionych grzechów
teraz mogę podróżować
za oknem jeżdżą autobusy i nieznane
miasta
bezdomne psy oszczekują horyzont
w kolorowe noce
coraz częściej mam sny
w kolorze sepii
Komentarze (13)
Wspaniały wiersz
"w kolorowe noce
coraz częściej mam sny
w kolorze sepii"
Białystok
takie właśnie, wspaniałe wiersze, wprawiają mnie w
stan, który w poezji kocham, całkowitego zatrzymania i
doświadczenia przez maleńki moment Absolutu...
ten też super:)
Bardzo na tak.
Pozdrawiam
Podoba sie wiersz.
ale w tym wersie, musisz zmienic wersyfikacje,
"za oknem jezdza autobusy i nieznane miasta"
jezdza autobusy, zgodze sie, ale nie nieznane miasta,
chyba nie jezdza:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dobry wiersz.
Podoba mi się Twoje widzenie świata nawet to w sepii:)
intrygujący wiersz Pozdrawiam:))
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)
Dziękuję- 44tulipan
ciekawy wiersz, na pewno niebanalny.
nie wiem czy tam nie ma błędu w strofie
"nie znam modlitwy "przy" przekonać "
są takie noce w kolorze sepii
pozdrawiam:)