Napiszę...cd. cz-3
https://www.youtube.com/watch?v=4SQeYoGcdKM
Czy to był sen nie wiem już
chcę zatrzymać obraz ten
nie chcę i nie otworzę
ja naprawdę jeszcze śpię
budzik zmącił marzenia
odwieczny stróż porządku
hałaśliwie wydziera
i zmusza do rozsądku
filiżanka inny kształt
kawie czegoś brakuje
jadłam coś czy jeszcze nie
i głodu też nie czuję
pomyliłam tramwaje
i spóźniłam do pracy
koleżanka stwierdziła
zakręcona na cacy
cdn
autor
Sonata.a
Dodano: 2018-03-04 00:04:37
Ten wiersz przeczytano 1034 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Dziękuję wszystkim za bardzo miłe życzenia.
Zdrowych, Radosnych, Rodzinnych Świąt dla Ciebie i
Twoich Bliskich :):):)
Zdrowych, pogodnych oraz refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych życzę Tobie i Twojej rodzinie Sonato. :)
CACY wiersz Sonato. Podoba mi się pomimo rymów.... No,
wiesz jakich. :)
Liczy się atmosfera i humor. Zakręcona oznacza
zakochana?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie.
Trzecią część przeczytałem.
Oczywiście pochwalić musiałem.
Głos oczywiście także oddałem.
Pozdrawiam. Dobranoc :))
Czekam na ciąg dalszy ciekawj miłości
Pozdrawiam
przyjemne do czytania
Myślę, że takie zakręcenie bywa całkiem przyjemne. A
kto wie jakie będą tego konsekwencje a tym bardziej
ciąg dalszy:)
Pozdrawiam:)
Marek
taką zakręconą być to cała przyjemność ...
Dziękuję za wizytę i śledzenie historii, pewnej
miłości. Również pozdrawiam moich czytelników. :)
Witaj, ciekawa historia poznania, zaciekawila mnie,
podoba sie.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Oby ten sen zamienił się w jawę Sonato.
Podoba mi się.
Życzę udanego, niedzielnego popołudnia i zapraszam...
... do mnie. :)
Dziękuję nowym gościom za odwiedziny i miłe
komentarze. jastrz dzięki za fragmencik z pewnej
wycieczki. :)
Mały hotelik w Hameln.
W hallu fotele wygodne.
Gadamy do czwartej nad ranem.
Idziemy spać osobno.
Rano trochę zaspani
Już po ósmej wstajemy.
Spóźniamy się na śniadanie.
I na głodnego jedziemy.
Wnet się ciastkami dopchamy,
Bo coś tam człowiek jeść musi.
Grunt, że przy sobie dziś mamy
Siedzenia w autobusie.
Kolegów mam dobrych, jak rzadko,
Wszystko załatwić się dało
I siadłem "zupełnie przypadkiem",
Właśnie tam, gdzie być chciałem.
Witaj Sonato:)
No ciekawe co dalej będzie:)
Pozdrawiam serdecznie:)