...Nareszcie cisza..!? ..
....noc i dzień piekno natury i życia..obudzilam się, wpisałam wiersz..jak pamiętnik! ........ i biegnę w swoją codzienność
Wieczorem
gdy jeszcze świat
drga rytmem pracy
ktoś spieszy się na kolację
ma spotkanie
kupuje kwiaty
niedługo
zmienią się
kolory nieba
ja odpoczywam
w domu nikogo niema
linia nieba i ziemi
zmienia się
srebro szarość
staje się
grafitowa
by po chwili
nic tylko ciemność
słońce już śpi
myśl serce dusza
wzrok ogarnia
to co proponuje
ta chwila
powiekami mrugam
mokra przecież
jest szyba i zimna
szumi woda pod kołami aut
na chodnikach
senna monotonna
jest ta muzyka oczu uszu
ale cudem jest taka cisza
we mnie w moim sercu
nareszcie cisza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.