.Narkoman.
Ta strzykawka...
i te narkotyki..
Ale z czego ty się cieszysz??
że próbujesz być Dziki?!
***
Ten ból,gdy na Ciebie patrzę,
staję się coraz silniejszy...
Ale z czego ty się cieszysz??
ten sposób wydaje ci się łatwiejszy?!
***
Wstrzykniesz to ochydztwo...
i będziesz udawać...
Że niby nic się nie stało??
że będziesz radośnie życie sobie
ukradać?
***
Nie masz przecież powódów...
starzy Cię olewają?...
Czy brak Ci dziewczyn?!
przecież wciąż się do Ciebie
"przyklejają'!
***
Może kumple Cię wyzywają...
albo nauczyciele się znęcają?
Ale przecież powiedziałbyś mi?!
a może moje słowa ci nie wystarczają?
***
Proszę przestań...
przecież potrafisz!
Opamiętaj się skarbie...
nie warto tak życia utracić...
uwierz mi, ja wiem (...)
...please, M.R.
Komentarze (1)
najss:) chociaz, nie wiem, czy o wierszu o takiej
tamtyce można napisać, że jest "najs"....wydawałoby
się, że rymowaniy wiersz o braniu nie będzie poważny,
ale ten jest. good work:)