Narkotykowe uzależnienie
Narkotykowe uzależnienie…
od ciebie.
To woskowe odkształcanie moich pragnień,
wiesz, że łatwe do wykonania i zatrzymania.
To słodycz, która chociaż budzi niesmak,
warta jest każdej ceny,
nieprzystępnej, śmiertelnej, bez
znaczenia.
Mówią, burza namiętności już za horyzontem.
I co z tego?
Głód narkotykowy pozostał… do
kolejnej działki.
autor
małgorzatak-m
Dodano: 2010-07-29 15:31:39
Ten wiersz przeczytano 1541 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Niektóre łączniki w utworze wydają się zbędne, utwór
byłby bardziej płynny, wartki gdyby np. drugie zdanie
nie brzmiało: "To woskowe odkształcanie..."
a: "Woskowe odkształcenie..."
itp.
Poza tym przemyślenia i metaforyka warta uwagi.
hmmmm....bardzo dobry,wręcz zmysłowy wiersz...pzdr
takie uzależnienie również jest niebezpieczne, bo
jeśli ślepo się kocha to łatwo można ulec
manipulacji...
Ciekawie o uzależnieniu...od miłości ;) to jedno z
tych przyjemnych uzależnień ;)
Bardzo przyjemne uzależnienie. Pozdrawiam:)
dobre uzależnienie....
uzaleznienia chyba mowia ile w nas jest ze zwierzecia
Maslowa; flesh can never be fully satisfied
Temat na pewno na czasie, boję się o moje wnuczki,oby
nigdy nie były od czegokolwiek uzależnione....ciekawe
porównanie, ale budzi niepokój... z serca dziękuję za
Twoją opinię i tak też serdecznie pozdrawiam :)
Wiem coś o tym... pozdrawiam ;)
uzależnienie... no no .. co kto od czego ważne że
zgrabnie napisane..;-)
Widzę, że peel wpadł po uszy. Mocny tytuł, ciekawe
porównania. Pozdrawiam:)
Kurka wodna, jestem uzależniona:)) Małgosiu - udany,
trochę tytuł mnie przeraził, lecz potem spoko:)
A do Ciebie zacznę wpadać znacznie częściej. Piszesz
całkiem ciekawe wiersze białe, a w tej dziedzinie się
właśnie douczam :) Pozdrawiam.
Obecnie w naszym społeczeństwie to już jest coś więcej
jak choroba...pozdrawiam
Miłości i obecności nigdy mało :)?Pewno racja..M.