narodziny
niecierpliwie rozgarniam
mgłę przyszłości
szybkimi skurczami
popędzam wskazówki
czekanie męczy
dyszy nadzieją
dusi tęsknotą
boli radością
jak długo jeszcze
czy sprostam
Tosi
niecierpliwie rozgarniam
mgłę przyszłości
szybkimi skurczami
popędzam wskazówki
czekanie męczy
dyszy nadzieją
dusi tęsknotą
boli radością
jak długo jeszcze
czy sprostam
Tosi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.