NASTROJE 2
szukam Cię znów wszędzie!
biegnę do ciebie
w ciemność
gdzie szukasz iluzji
posłuchaj
w zmarszczce purpury drąży sól
wyrywa z korzeniami ciepło
nie mam już siły wyzbierać okruchów
tysięcy co rozrzuciłeś dla innych
aby odrodziły się w nasze szczęście
czas wytapia się w lawę rozkoszy
stygnącej w kamień
jestem tęsknotą w płaczącej brzozie
nastrojem zaklętym w bajce
tam w muzyce rozbiera się płomień
w galopie koni przez las błądzi
zatańczę w tobie
gdzie w błękicie ptakiem jesteś
otwórz przede mną przestrzeń
jak szalony co kosmos włączył
w zmysły
czy tam gdzie jesteś
cicho odpowiedz
jesteś szczęśliwy
tak samo
jak ja z innym?
/UŁ/
napisany Szczecin 17.07.2007 ula2ula poprawiony http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=cdUi0Y5piAY
Komentarze (17)
Szczęście to cukier na razowym chlebie codziennych
wydarzeń. Poczucie "szczęścia" z inną nie przekreśla
pewności miłości z tą pierwszą/pierwszym.
Uli! Po prostu rozbrajasz.
"zatańczę w tobie"ech...kiedy to było...
podobało się...mi:))
tęsknoty są czasem niebezpieczne ...wytyczają nowe
spojrzenia...(nie zawsze te prawdziwe)
Podmiot liryczny odczuwa przewagę nad tym mężczyzną,
czy alternatywą nie jest partnerstwo? Pozdrawiam
serdecznie
ależ ogromna tęsknota
"jestem tęsknotą w płaczącej brzozie
nastrojem zaklętym w bajce" to mnie ujęło:))
ale czy na pytanie postawione w końcowej części jest
jakaś sensowna odpowiedź? Nie wiem.
slicznie to napisalas, ale u Ciebie zawsze ciekawie,
pozdrawiam
"w zmarszczce purpury drąży sól" i "jestem tęsknotą w
płaczącej brzozie" jak dla mnie awangarda
Niestety zycie bywa okrutne, gdy serce zgubione...
Treść fajna, przesłanie też, ale te dopełniaczówki...
wyciąłbym. Pozdrawiam :))))
utożsamiam się z tym wierszem, pięknie oddany
klimat...
Chwila prawdy....poszukiwania i wspomnienia... szukamy
to co zagubiliśmy po drodze z naszej pamięci czy
serca....i mnie poruszył twój wiersz...
czy jesteś szczęśliwy tam , gdzie mnie nie
ma...pytanie bez odpowiedzi dla tych co stracili
miłość, porusza serce
wiersz ciekawy, trafia do serca, emocjonalny,
niesamowicie poprowadzona myśl, aż do zaskakującego
końca... :-)