Nasz mały koniec
żegnaj
ja i tak cię nie kochałam
miłością
jaką pragnę
to pa
zapominam cię
na zawsze
tylko pamiętaj
nie goń mnie
już nie istnieję
dla ciebie
zmieniam
rytm mojego serca
przecież ja i tak od zawsze
wolałam siebie
nie ciebie
tylko twoje pocałunki
nie mam cierpliwości
dzisiaj będę wyzwolona
tak jak lubię
tak jak chcę
jest inny
on mnie pragnie
chociaż zapomina
ale sobie przypomni
dobrego życia
autor
siostraSylwina
Dodano: 2012-06-06 13:28:20
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Smutne gdy coś się kończy ale czasem trzeba zamknąć
pewien rozdział, by naprawdę poznać smak szczęścia...
Ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawie...ale czy była to miłość ?