Nasz nowy hymn
Patrzcie maszerują równym krokiem
uczyć się śmiercią zwalczać śmierć
to handel wymienny ludzkich serc
jak turniejowy mecz
kto więcej razy strzeli w cel
Polacy nie gęsi, język swój mają
lecz, gdy tuż za ścianą
ktoś gwałci i morduje
nikt o niczym znów nie wie
jak ryby głosu nie mają
Patrzcie one do szkoły idą już
na wózku ciągnąc dobytek swój
bo wiedza to potęgi klucz
lecz czy w ogóle da się nim otworzyć
jakieś pieprzone drzwi
Kościół wznosi jeszcze większą wieżę
Babel
może z jej szczytu dojrzy Edenu bramę
po grubości portfela wiernych dobiera
by na końcu ich drogi
na równi z innymi w ziemi pochować
Patrzcie debata wciąż jeszcze trwa
kto panem powinien się stać
a komu pomnik powinien stać
tylko byśmy zdążyli jeszcze kiedyś
z tego wspólnie się śmiać
Komentarze (2)
wiersz jest i bardzo przejmujący,pozdrawiam
,,uczyć się śmiercią zwalczać śmierć"- piękny fragment
beznadziejnego wiersza, sorki.