Nasz skrawek ziemi
opowiedz co słychać
gdy nie śpię nad ranem
o czym szumią drzewa
wiatrem kołysane
o łąkach zielonych
w nadzieję ubranych
całowanych kwieciem
rankiem posrebrzanych
opowiedz o zbożach
ich kłosy dojrzałe
pachną ziemią i chlebem
sierpniowym upałem
co szepczą motyle
kolorem kuszące
delikatne ciepłe
a kocha je słońce
o czym szemrze rzeka
kąpiąc słońce złote
gdy do morza płynie
a nigdy z powrotem
wszystko nas zadziwia
na tym skrawku ziemi
gdy w szczęściu i zgodzie
z naturą żyjemy
Komentarze (49)
przeczytałam z przyjemnością i nadzieją w sercu :-)
pięknie
pozdrawiam serdecznie :)
serdecznie dziękuję wszystkim czytającym oraz
komentującym - miło Was gościć:-)
To ważne, aby życ w zgodzie z naturą :) Pozdrawiam
serdecznie życząc Pogodnych i Wesołych Świąt
Wielkanocnych +++
Pięknie wyrażona myśl... pozdrawiam
Prześlicznie:)
Interesujący wiersz, który skłania do pomyślenia nad
tym wszystkim, co wokół.
Marianno, nie można się z Tobą nie zgodzić?
Przyroda dla nas to dobrodziejstwo, człowiek za
wszelką cenę chce zniszczyć nie wiem, dlaczego i po
co:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Twój wiersz, to miód na serce więc czytam go, czytam i
uśmiecham się do życia... pozdrawiam Cię serdecznie
Karmarg :)
jest siła i jest spokój, dla którego warto
żyć...pozdrawiam
Oby zawsze i wszędzie było tak pięknie jak w Twoim
wiersz - zwłaszcza w jego uprzytomniającym
zakonczeniu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczny i warościowy wiersz.
O ten skrawek trzeba dbać.
Pozdrawiam
Ladnie.
Pozdrawiam:)
dobrze spuentowane
Bardzo ładny.