nasza gra
dla Marcina
"jest między nami gra"
taka nieczysta i chora
uciekam od Ciebie bo
plączesz się za mną jak zmora
jest miedzy nami gra
taka chłodna i taka gorąca
ja jestem twoim pragnieniem
ty jesteś kawałkiem słońca
jest miedzy nami gra
gra szaleńców wśród ciszy
nie mówisz mi że kochasz
boisz się że ktoś nas usłyszy
jest miedzy nami gra
taka naiwnie żałosna
w twym piwnym oku jest ona
a ja...to tylko wiosna
jest miedzy nami gara
choć to ona jest twoim latem
jest miedzy nami gra
kto wygra ten wyścig zatem?
jest miedzy nami gra
choć grać nie mam już siły
więc zatańcz ze mną ostatni raz
i odejdz w nieznane ...MIŁY...
Komentarze (5)
Jeżeli jest między wami gra to on raczej nie odejdzie
;)
Czas majwyższy nadać grze realne kształty,
żeby uczucia bezwiednie nie zamienić w żarty.
Podobał mi się twój wiersz, dlatego to ostrzeżenie.
Bardzo fajny wiersz, a mi się ta Wasz gra kojarz ze
słowami: "bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje
chciało na raz" :)))
Kochaj albo nie zawracaj głowy, rzec by można. Ciekawa
myśl, porównanie miłości do „gry”,
„kto wygra ten wyścig…” też daje do
myślenia, bo w miłości wygrani są oboje kochankowie, a
może to jeszcze nie miłość, pozdrawiam.
podoba mi sie powtarzalność mysli przewodniej, wiersz
ciekawy z dobra puentą - na tak!