Nasza komoda
nienawidze Cię
Na starej komodzie porcelanowa lalka
Zaraz obok niej stare lustro,
Porcelana biała i gładka,
W zabytkowym lustrze ciemno i pusto.
Oczy lalki koloru młodej trawy,
Brzegi lustra epoką poszczerbione,
Szept czasu ledwie dosłyszalny,
Nasze wspomnienia dobrze zakurzone.
Na starej komodzie nie ma naszych
fotografii,
Przecież nigdy ich nie robiliśmy,
Wyrzućmy puste ramki,
Porcelanowo-lustrzane zmysły już
straciliśmy.
Pościerajmy kurz z naszych wspomnień,
Potrzaskajmy lustro przykrych chwil,
Z porcelany ułóżmy świat naszych
pragnień,
Skróćmy pasmo dzielących nas mil.
:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.