Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasza Konstelacja

Znów pogodny dzień zawitał
otwierają się, oczy szczęścia.
Gorące usta pragnące pocałunku
malinowym sorbetem, przemawiają.

Jestem subiektywną oazą spokoju
przepraszam, że tak mocno kocham.
Wierzę w lepszy układ gwiazd
które stworzę dla Ciebie, rozmyję łzy.

Nie zapomnę koloru oczów Twych
zostawię euforię, tam wysoko na niebie.
Pokażę Tobie najlepsze miejsca
znane nam, tylko z tamtych lat.

Kiedy to, liczył się szacunek
do samego siebie
życie nauczyło mnie
trzeźwego rozsądku
doprowadzić ważne sprawy
do zamierzonego porządku.

Chcę spełnić skryte w głowie obawy
Twe lęki wymazać gumką namiętności.
Dotrzeć w głębie tak czystego serca
które łączy, nasze tak bratnie dusze.

autor

Malina21

Dodano: 2016-10-01 16:49:46
Ten wiersz przeczytano 917 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

AMOR1988 AMOR1988

Tak bardzo astronomiczne

anna anna

potrafić rozwiewać czyjeś obawy to nie lada
umiejętność.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

A może miało być Konstatacja ;-)
Ale do "oczów" nie mam "pomysła" ;-)
No i obaw się nie spełnia. One się ewentualnie same
spełniają.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »