Nasza miłość
Przesączyła się przez lata nasza miłość,
założyła ciepłe kapcie, okulary.
Okutani zmartwieniami, tak do siebie
przystajemy, jak skarpetki nie do pary.
W szary sweter wrabiam wzorem nitką
wspomnień
przeszłość naszą, tak zwyczajny dzień
codzienny;
talerz z ciastkiem podsunięty i herbatę
w chłodny wieczór, dziś wysnuwam z kłębka
wełny.
W telewizor ty wpatrzony, ja w swą
książkę,
we fotelach otulamy nogi kocem.
Nasza miłość, jak w beczułce stare wino,
niewzruszona, z biegiem lat nabrała
mocy.
Komentarze (22)
Bo miłość jest najpierw burzą, a potem uspokojeniem (
to klasyk ) - a mnie Twój wiersz poruszył do głębi...
głosuję.
piękna miłość...piękny wiersz. pozdrawiam
miłość jest ślepa więc nic nie widzi tylko czuje że
dalej trwa najpiękniejsze na świecie uczucie
między wami bardzo ładny wiersz...
wspomnienie o trwałej miłości i związku w obecnych
czasach ma szczególne znaczenie
a ostatnie dwa wersy stanowią kwistesencję udanego
stanu
brawo, tylko pozazdrościć i gratulacje szczere.
Takie zwyczajne życie a tak mało zwyczajne w
dzisiejszych czasach.
Piekny wiersz Sosenko, tak ciepło i melancholijnie o
długiej miłości, ktora dojrzała jak stare wino i
nabrala niecodziennego smaku i słodyczy.
Gratuluje i pozdrawiam cieplo...
ta ostatnia strofka - ściągaczem już pojechałaś :)
bo "Nasza miłość, jak w beczułce stare wino,
niewzruszona, z biegiem lat nabrała mocy." Przepięknie
o miłości napisane pozdrawiam :))
Tylko pozazdrościć takiej miłości :) A ciasto bym
chętnie skosztował ;)
zastanawiam się czy kiedys dojrzeje..do prawdziwej
miłosci pełnej wyrzeczen tolerancji i ustępstw...:)
Miło taki wiersz przeczytać. W ładne słowa ubrałaś
miłość.
sympatycznie, ciepło, wiarygodnie - przyjemny obrazek
z życia.
prosto i na temat brawo!! pozdrawiam :)
Wspaniale! Piękna miłość, która przetrwała laty i już
do końca pozostanie w waszych serduszkach! :)