Nasza noc
Dotknij mnie w swych objęciach
Poczuj jak moje serce płonie ku Tobie
Już tego bólu nie wytrzymam w moich
namiętnych pragnieniach
Chcę Ciebie zobaczyć we własnej osobie
Kiedy nasza noc nastanie
Przytul się do mnie
Posłuchaj serca mego bicie
Poczuj moje pragnienia
Jak kielich naszych serc jest do wypicia
Będąc tu na ziemi czujemy naszą niskość
Ściśnij mnie kochanie moje
Weź jako swoją panne
Moje serce także staje się Twoje
Złe czasy w końcu nastaną
Ale jeszcze możemy być tak sobie bliscy
Przytuleni razem w świetle tych pięknych
świecących jasno świec
Ciepło naszych ciał ogrzeje nas
W naszym łóżku poczujmy kwitnący
czerwiec
Niech nasze serca nie wytrzymują z wielkich
mas
Pościel wspólna niech będzie naszym
schronieniem
I niech nas ogrzewa przed następnym
pragnieniem
Kochanie moje wplećmy się oboje
Jak złączone połóweczki jabłuszka
Poczujmy jeszcze tą bliskość we dwoje
Niech moje serce także stanie się Twoje...
Ewa Tkaczyk
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.