...*...Nasza wspólna decyzja...*...
Załamałam się po raz kolejny
Nie widzę już żadnej szansy
Po głowie snuje się 1000 myśli
A ja już sama nie wiem co zrobić
Nie mam już siły czekać na Ciebie
Na jakieś spotkanie, rozmowę itd.
Na jakiś Twój ruch którego nie zrobisz
Bo się boisz - taka jest prawda
Znów ja muszę dokonać wyboru
A ty mi tego nie ułatwiasz wcale
Nie ułatwiają mi tego wspomnienia
Tych chwil które spędziliśmy razem
Tak dalej już nie może być
Nie możemy się tak krzywdzić
Musimy coś podjąć – razem
Jak najszybciej bo dłużej nie dam rady
A później dotrzymać słowa
Danego sobie nawzajem
Dotrzymać obietnicy
Być albo nie być!!
Razem albo osobno !!!
W tej sytuacji sama nie wiem co by było najlepszym rozwiązaniem dla Nas..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.