Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nasza wspólna gwiazda...

Piotrowi

W ciszy lekko zagłębiam swoje białe dłonie
i szukam sensu cierpienia
co jasno we mnie płonie

szukając źródła głosu

by wypowiedzieć ukryty sens drogi
schowany ból co płacze we mnie
i serce drżące z trwogi

Twojego serca

boję się o Ciebie jak o kwiat kwitnący zimą
co przysypany lekką czapką śniegu
pokornie płatki swoje zwinął

i usnął

snem wiecznym jak śmiercią zmorzony
zatrzymany w martwym bezruchu
nie podnosi listków skulonych

zbolały

z braku miłości co zwykła otulać go czule
a teraz odeszła daleko
więc ja Cię do serca przytulę

tak mocno

że stopnieją lody
rozwiniesz się ufny jak tęcza
gdy iskierką swobody

zapłonie Twe serce

a teraz zaśnij spokojnie
wtulony w barwną ciszę nocy
a we śnie pomyśl raz o mnie

skulonej przy Twoim boku

a ja Twe sny wyprostuję
aniołem będę i wróżką
każdy Twój dzień zbuduję

ze światła

naszej wspólnej gwiazdy

nowa rozwija się droga u stóp Twoich ma swoje źródło odważ się nią podążyć zaufaj i nie bój sie kochać

autor

julie_king

Dodano: 2007-05-06 22:58:52
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »