Nasze ścieżki.
Po cóż wędrówka szlakiem przyrody
Gdy tak rozmyślać Tobie potrzeba
Taka wycieczka to same szkody
Gdy z nią zjednoczyć w pełni potrzeba
Czyż nie jest lepiej zmoknąć od chmury
Niż się zamoczyć goryczy łzami
A potem z nosem zadartym do góry
Chlapać w kałuży śmiesznymi krokami?
Jakie znaczenie, gdy wydeptane?
Są Twoje szlaki, gdy tak podążasz
I życie zwykłe i przewidziane
Lecz bez wolności nią smętnie zdążasz
A może lepiej mieć własna drogę
I własne błędy na niej porobić
Zatrzymać wtedy, gdy przyjdzie Ci chęć
Własną odporność potem sposobić
I robić czasem, może głupoty
Zajrzeć głęboko, chociaż nie każą
W porywach uczuć szaleństwo swe mieć
Uśmiechać się, gdy... inni nie marzą
H.E.Ch
Komentarze (2)
a ścieżki kręte nieraz bywają, lecz wybór sam się nie
dokona, ktoś musi , Ty albo ona.
piękny wiersz o życiu marzeniach pozdrawiam miłego
dzionka życze