Natchnienia mi brak..
Nie napiszę dziś wiersza...bo w sercu
słysze cisze..
więc nic nie napiszę..
Bazgram tylko,,coś"...jakby sobie na
złośc...
i chyba mam już dość...
Lecz skoro piszę ,,coś"..takie zwykłe
,,nic"..więc moze to ,,nic"-to mego serca
krzyk?
Serca -które przegonić chce pustkę i
zło...
I które coś by chciało...choć samo nie wie
co..
Więc gdy z serca wyrzuce ten smutek i
cisze...to usiąde tu znów...z serca coś
usłyszę...i wtedy wiersz napiszę...
;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.