Natchnienie

...byłam mała
jak każdy...

...czytali mi bajki
jak dziecku...

...powoli dorastałam
-tak trzeba...

...mijały lata
a życie coraz nudniejsze...

...był dzień
weszłam do pokoju...

...usłyszałam
ten głos...

...nie da się zapomnieć
jest już w sercu na zawsze...

...to był on
Andi Deris...

...nic więcej
nie trzeba...

...wystarczy On
gitara Weikiego...

...i cała reszta
zwana HELLOWEEN...

...w tym jest sens życia
radość i moc...

...wdarte w moją duszę
na zawsze...

wiersz poświęcony najlepszemu zespołowi - HELLOWEEN

autor

*Mała*

Dodano: 2004-09-04 11:45:52

Ten wiersz przeczytano 510 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Świat

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie