NATURA
NATURA
Tak dawno ciebie nie było
- ty ze zziębniętym policzkiem
z puszystą , białą pierzynką
- dziś weszłaś na moją uliczkę.
Rozjaśniłaś me wnętrze,
rozdmuchałaś ognisko,
pobieliłaś mój ogród,
ścieżkę zrobiłaś śliską.
Jak piękna biała dama
gościsz w tym polskim lesie
od dawna utęskniona.
Zostań choć jeszcze chwilę
w bajecznej białej krasie.
Niesiona wyobraźnią
rzucam na biel dziewiczą
kolory kwiatów letnich pól.
Ach, co za obraz powstaje…
Która piękniejsza z czterech pór?
NAPISANY 27.01.2007.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.