natura natury...
w wiejskich klimatach
nielekką bywa praca
ale czy zawsze?
-
gdzież to żeś miła
tyś mi się zagubiła
- do roboty czas
...
jestem przy sianie
czekając niecierpliwie
- przyjdźże tu do mnie
...
no jakże to tak
przecież rolę orać czas
- pora na sianie
...
przyjdź obejmij mnie
ogródeczek obsiej mój
- niech i on da plon
Argo.
autor
Argo
Dodano: 2020-07-24 11:53:10
Ten wiersz przeczytano 3689 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Fajne te mini.
Pozdrawiam
Dzięki serdeczne, czytającym za opinie. :)
Masz rację Krzemanko iż podobne obrazki obecnie
spotkać niełatwo, a mimo to jeszcze zdarzają folklorem
swoistym urok nadając miejscom zapomnianym, ot co. :)
Pozdrawiam.
:) Sielankowy klimat dawnej wsi polskiej. Mam
wrażenie, że w dobie powszechnej mechanizacji takie
scenki zdarzają się niezwykle rzadko.
Miłego dnia:)
Fajne - mało słów, a dużo treści. Udanego dnia:)
Witaj.
Podoba się wiersz i przekaz.;)
Dobrze podejrzane i zasłyszane.;)
Pozdrawiam serdecznie.;)
Ale przewrotne i fajną grą słów.
A plon teraz i za kilka miesięcy ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajne to drugie dno. Z uśmiechem pozdrawiam.
No jak to co, będziemy piec kukurydziany chleb i tyle,
o. ;)
o kurczę, to już po japońsku zaczynamy siać, a co
będzie jeśli zasiejesz pszenicę, a wyrośnie ryż?
To takie mini-hai. Fajne.