Naturalna
Twarz usłana pyłem nie przyciągnie
wzroku
Zmarnowany czas przed lustrem, to nie ma
sensu
Licząc na opinię innych, zgaśniesz o
zmroku
Sztuczną twarzą zabijasz płonącą cząstkę
seksu
Chcąc nie chcąc zmieniasz się w zwykły
sztruks
Twoje marzenia prysły, nie zwabiasz oczu na
ulicy
Wróć do natury, z nią powróci blask, to nie
żaden fuks
Po co oszukiwać siebie, plastik zostaw w
popielnicy
Tylko piękno naturalne jest naprawdę
prawdziwe
Skóra też chce odetchnąć, makijaż to jej
wróg
Nie męcz jej dłużej, spojrzę na to co
urodziwe
Kobieto pokaż siebie rezygnując z tych
kilku smug
Komentarze (3)
Kobieta byc to przeciez nie wstyd. Pachniec bzami
wiosna czy to zle?
Refleksyjny wiersz .
i teraz wiem skąd się biorą przysłowia takie ..." z
tyłu liceum a z przodu muzeum ..."pozdrawiam ciepło
Być kobietą i znać swoją wartość to piękne.Bardzo
podoba mi się wiersz.