Naturalny koniec..
Żyłeś naturalnie w naturalnym świecie..
Żyłeś naturalnie naturalnymi
marzeniami..
Może zaufałeś kiedyś naturalnej
kobiecie?
Naturalnie ona obdarzyła Cię
cierpieniami..
Bo jak inaczej miało by być naturalniej?
Skoro natura sama naturalnie nie wie..
'Ile to dwa przez trzy? Najdokładniej!'
Naturalnie Ty również tego nie wiesz..
Niestety naturalnie poszukujesz hasła..
By znaleźć odpowiedź na swoje pytanie..
Naturalna nadzieja jeszcze nie zgasła..
A los ma dla Ciebie naturalne zadanie..
I wierzysz w to, a wiara czyni cuda..
Podobno.. Naturalnie sprawdzić musisz..
I może nienaturalnie Ci się to uda?
A może prędzej naturalnie się udusisz..
Przeznaczenie już Cię naturalnie
opuściło..
Zadając Mu pytanie, nienaturalnie
płoniesz..
Naturalna odpowiedź - naturalną Twą
mogiłą..
'Nie jesteś wybrańcem!' Naturalny koniec..
Komentarze (2)
Podoba mi się, mimo tych zamierzonych powtórzeń czyta
się dobrze, płynnie. Koniec znakomity. Może tylko dwa
pierwsze wersy są trochę naturalnie przesycone.
Naturalnie to tylko taka mała sugestia;)
Jakże naturalnie życiowy wiersz!
Świetny humor w tym wierszu może być pociechą ...
naturalnie dla zawiedzionych