Naucz mnie
Naucz mnie
Ty Panie o mnie wszystko wiesz,
przed Tobą ukryć nic nie zdołam.
Mądrymi radami karmisz mnie,
dlatego często do Ciebie wołam.
Stale wyciągasz do mnie dłoń,
gdy się zachwieję - ramię podasz.
Częsty smutek zamieniasz w śmiech,
i dajesz ciągle mi oparcie.
Niejeden hardy połamał zęby,
chcąc zawczasu ubiec Cię Panie.
Los rzucił pyszałka na kolana,
na nic się zdało - popisywanie.
Występni,wróżbici,fałszywi prorocy,
manią wielkości - owładnięci.
Za życia sobie stawiają cokoły,
z których zostaną za chwilę zdjęci.
Ja bezgranicznie ufam Ci Panie,
nawet za łzy przelane dziękuję.
Czemuś to służy - i Ty to wiesz,
za co z całego serca dziękuję.
Naucz mnie Panie mój pokory,
szacunku do ludzi i ich ułomności.
Bym mogła bardziej rozumieć świat
i wszystkie jego - zawiłości.
czarnulka1953
31.10.2011
Komentarze (4)
tylko dwa głosy? trafiłam na perełkę - wiersz stary
ale jakże jary, szczególnie w tym tygodniu...
pozdrawiam autorkę może kiedyś zajrzy...
:-)pozdrawiam
Prośba do Boga o to czego nigdy nie zrozumiemy,
przemijania-napisana mądrze i rytmicznie
"Naucz mnie Panie moj pokory"Piekna modlitwa+++