Nauczyć się tęsknić
Dla prawdziwego przyjaciela, który niedługo będzie bardzo daleko ode mnie; który ma tak niewiele czasu dla mnie...
nauczylam się tęsknić
w pustym pokoju
wśród fotografii
i wspomnień
w mojej tęsknocie nie ma
nic niezwykłego
rodzi się gdy zapadnie zmrok
gdy kolejny dzień
żegna się
zabierając nadzieję
że jeszcze tyle przed nami
nauczyłam się szlochać
po cichu ale mocno
z przyspieszeniem
w obawie że ktoś
zobaczy moje łzy
nie są dla świata
są dla ciebie i
dla mnie
nauczyłam się tęsknić
za twoim cieniem
gdy razem z tobą
mija mnie bez słów
w przyjaźni
najpiękniejsze jest
milczenie
wszystko to co
najważniejsze
rozgrywa się w
ciszy
nauczyłam się doceniać
każdą chwilę
chwytac twój uśmiech
w locie
zapisywać go w czasie
malować wspomnienia
nauczyłam się cierpienia
w przyjaźni
jego ciepłego oddechu
który rzeźbi
w moim sercu
wieczność
ale taką od nowa
Można tęsknić za osobą, którą spotyka się codziennie na korytarzu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.