nauczyłam się kochać cień
witam Was kochani juz w kraju !
przez lata pustki niemocy niespełnienia
nauczyłam się żyć na bezdechu
w oczekiwaniu na spełnienie
naintymniejsze zakamarki
zapamiętały zapach
on snuje się za mną
jak dym z papierosa
nauczyłam się rozmawiać z cieniem
jak najwierniejszy przyjaciel
trzyma mnie za rękę
gdy potykam się
na nierównej drodze
nie muszę cię widzieć
umiem kochać z daleka
tak bezpieczniej
dusza nie łka
gdy zamykasz drzwi
nie musisz być obok
potrafię kochać cień...
Komentarze (18)
miłość nie zna odległości i wystarcza jej czasem cień
Pozdrawiam:))
Nawet cień miłości wystarczy.
Ładna melancholia, czasem tak bardzo kochamy, że mimo
rozstania cień bliskiej osoby zostaje z nami...