nauczyłeś…
piszę o miłości bo to właśnie ONA daje mi siły do życia i do walki o nie…
Nauczyłeś mnie jak kochać
jak szczęśliwą zawsze być
nauczyłeś mnie przyjaźni
jak z serduszka smutek zmyć
pod niebiosa mnie uniosłeś
zaróżowiłeś cały mój świat
naszą miłość wzniosłeś
by rozkwitła jak róży kwiat
mówisz, że już na wieki
że od teraz tylko ja
aż zamkną się nam powieki
aż nam obojgu skończy się świat…
może to i przesłodzone, ale miłość jest słodsza, niż stos czekoladek… :)
Komentarze (9)
Oj tam przesłodzona zaraz...piękna miłość i tyle;)
Potega miłości jest wielka.
Miłość to wielkie uczucie,
Choc czasem przemija.
Nigdy nie wraca.
To jednak nas wzbogaca.
Ja Tobie życze aby nigdy nie minęła .
Wiersz pełen ciepla tkliwości przepełniony miłością
i tak niech zostanie.
miłość czasami jest tak słodka że potrafi zemdlić :)
ładny wiersz
miłość aż do grobowej deski , tak pięknie opisane
uczucia które ją zapieczętują.
Pieknie opisane uczucie milosci,wzajemne pragnienia i
szacunek
Uczymy sie od siebie kochac.Wierzysz,ze na wieki,to
jest w tym momencie prawdziwe uczucie.Bardzo wyraznie
je oddalas w wierszu.
ja też wolę miłość od czekolady, o miłości można pisać
w nieskończoność i nigdz się nie przesłodzi.
Kazda milosc jest pierwsza, kazda milosc
najszczersza ,obojetnie ile masz lat ..
zawsze kochasz pierwszy raz ..
Miłość jest jak róża , odpowiednio pielęgnowana
wynagradza do końca...