Nawet kiedy umre...
Ten wiersz tak, jak wszystkie inne o milosci, dedykuje mojemu Kochanemu Misiowi - Pawelkowi... Kocham Cie
Nawet kiedy umre.. kiedy stad odejde..
Gdy moj oddech sie zatrzyma..
Mysl ta ze mna bedzie wszedzie..
I ten obraz przed moimi oczyma..
Ja chce zawsze Cie dotykac..
I czuc cieplo Twoich dloni..
Zeby moc sie z nich wymykac..
I po cichu wracac do nich..
Na dobranoc powiem jedno..
Pragne bys tu lezal obok mnie..
A gdy policzki moje na zawsze zbledna..
Powiedzial: Ja bardzo kochalem Cie..
Komentarze (1)
debiut dobry ale mówienie o śmierci w tym kontekście
no nie wiem może nie umiesz inaczej wyrazić tego
wielkiego rozpierającego cię uczucia ale coś jest nie
tak jeśli chodzi o przesłanie przynajmniej tak to
odbieram