Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nazwijcie to jak chcecie

chore na brak wydechów
a martwe ich układy krwionośne
emocjonuje tylko zaimek On

podpierają się
na załamanej lasce odrzucenia

spojrzenia tak ostre
że tylko bezsenne
nad głowami mają
cierniste nieba
a ręce splecione
obejmują cały uśpiony glob

na wszelki święty wypadek
przecież gdzieś tam jest na pewno

poranek wyznawany na pamięć
i krwawa linia na dłoni
wcale nie papilarna
dźwięk tłuczonego kubka
herbata znowu przesłodzona
w każdym razie niczym prawdziwym

popołudnie na kilkanaście sekund
niewarte opisywania

autor

Nadzieja.

Dodano: 2008-12-17 15:31:58
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

tokio hotel tokio hotel

"poranek wyznawany na pamięć
i krwawa linia na dłoni
wcale nie papilarna
dźwięk tłuczonego kubka
herbata znowu przesłodzona
w każdym razie niczym prawdziwym"

jakby gniew i chłód tutaj czułam. Ładnie.

wibo wibo

To trudne gdy życie sprowadza się tylko do
zaimków-pozdrawiam!

alegoria alegoria

a to życie właśnie,pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »