Negacje
Pacyfista
Marian, będący radnym w Puczniewie,
nie ma zwyczaju nurzać się w gniewie.
Dlatego nikt się nie dziwi,
że ktoś tak ludziom życzliwy,
tego, jak ma wywołać pucz – nie wie.
Miłośniczka
Krystyna, która mieszka w Koninie,
z wielkiej miłości do zwierząt słynie.
Jeśli spytamy Kryśkę
o to, czy kocha wszystkie?
Odpowie wówczas szczerze – Koni nie.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-11-21 09:17:54
Ten wiersz przeczytano 1693 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Ciekawie to wymyśliłaś.
Pozdro Krzemanko.
:)) Miłego wieczoru Kwiatuszku.
Fajne te Twoje limeryki
Dziękuję za podpowiedź już zmieniłam
Dzięki dziewczyny za komentarze i uśmiechy. Miłego
wieczoru:)
:))) Kryśka mnie rozbawiła.
Miłego wieczoru.
A mój Marianem od puczu rączki umywa, bo wie co to
może dla niego znaczyć....A Krysia wie co konia boli
gdy swawoli...pozdraeiam serdecznie, +
Cieszę się waldi, Janino, AMORZE i marcepani, że
spodobały Wam się te tworki. Miłego wieczoru:)
dziękuję za dwa solidne uśmiechy :))
Ciekawe
Fajnie
:))
super .. :))
Dziękuję: anno, Ewo i mixi za komentarze i uśmiechy.
Miłego dnia:)
Zgrabna gra słów)))
dobry:)))
Dziękuję za komentarz Shizumo. Miłego dnia:)