Negacje
Pacyfista
Marian, będący radnym w Puczniewie,
nie ma zwyczaju nurzać się w gniewie.
Dlatego nikt się nie dziwi,
że ktoś tak ludziom życzliwy,
tego, jak ma wywołać pucz – nie wie.
Miłośniczka
Krystyna, która mieszka w Koninie,
z wielkiej miłości do zwierząt słynie.
Jeśli spytamy Kryśkę
o to, czy kocha wszystkie?
Odpowie wówczas szczerze – Koni nie.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-11-21 09:17:54
Ten wiersz przeczytano 1692 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
fajne !
Zanegować dużo łatwiej.
Mariuszu i Ewo: dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam:)
Fajna zabawa słowem. Pozdrawiam :)
Oba fajne. Łączy je zgrabna gra słów.
Miłego dnia :-)
Dzięki dziewczyny za poparcie:) Miłego poniedziałku:)
Uwielbiam Twoje limeryki- homonimy :-)
Dowcip najwyższej miary.
fajna gra słów:)
pozdrawiam
:)) Iris: Możliwe, że odgadłaś przyczynę niechęci
Krystyny.
Miłego poniedziałku:)
U mnie również słońce na niebie:)
ha ha świetne limeryki
z konia można spaść...
pozdrawiam cieplutko:)
klaryso: Słońce usłyszało Twoje życzenia i się
rozpromienia:)
Miłego dnia:)
krzemAniu :)))))))))))
Dużo słońca:)
:-)
:) Miło Cię widzieć Jacku. Pozdrawiam.