Negocjacje
Podobno jestem dalej
niż wyciągnięcie ręki. Gdzieś za ścianą
trwa dialog na papieros, butelkę
i osobę trzecią.
Coś się wypali, coś skończy,
ktoś odejdzie
po święty spokój.
Będę milczeć
na zgodę.
Inspiracja - "W drogach negacji" - autor
P.Sz.
Komentarze (30)
Ależ peel przeżywa życie. Czytam milczenie ,,za''
zgodę?Miliony ludzi, których dzieli wspólna samotność.
oddalenie- to boli.
Oryginalny wiersz.
Milczenie obciąża atmosferę i nie oznacza koniecznie
zgody. Proszę o krytyczny komentarz u mnie.
+
Że dobry, to wiadomo :)
Bym napisała /na papierosa/
Pozdrawiam :)
i masz rację ...że brak ?...no cóż każdy pisze jak
umie... to jest tylko życie...O piękna ...
Podoba się.
Pozdrawiam :)
Oddaleni w tęsknocie za normalnością konsumują
samotność zamiast bliskości.
A jak naprawdę jest, tylko oni dokładnie wiedzą.
Wszyscy obserwatorzy i doradcy fachowi, i z grona
bliskich - nigdy nie trafią w sedno sprawy.
Milcząc, by nie rozdrażniać drugiej strony, to nie są
negocjacje tylko duch zniewolony... pozdrawiam :)
pięknie napisane o oddaleniu ale i tęsknocie do
bliskości
Jak zawsze ciekawie. W moim odbiorze - o zaniechaniu.
Miłego wtorku:)
Mocny przekaz pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Wymowny wiersz, tak bardzo okraszony smutkiem,
pozdrawiam :)
Z Tobą Reed Dżej milczeć się nie da,
świat bez szczebiotania, nic nie wart.
Kłaniam się Droga ReedDżej, miłego wtorku.
zgadzam się z Dziadkiem Norbertem ...
Być samotnikiem, nigdy nie chciałem
i tak naprawdę nigdy nie byłem,
od dziecka wkoło ukochane osoby miałem,
życiem wraz z nimi się cieszyłem.
Nawet po śmierci będą tuż obok leżały
i wraz ze mną spokojnie odpoczywały...
Fajny , smutny wiersz o samotności.
Jedyny plus to to, że życie samotnikom
wolniej upływa a mi błyskawicznie ucieka...
Pozdrawiam. Miłego, radosnego dnia :)