Nektar Twego ciała...
ten nektar ...
Stopy Twe bose,
z Twego ciała zbieram rosę.
Delikatnie ustami ją spijam,
namiętnością swą upijam.
Wilgotnym językiem przesuwam po Twym
ciele,
słodki jesteś mój aniele.
Usta delikatnie całują,
słodycz Twą czują.
Zbierają nektar z ciała.
ul z Twą słodyczą bym chciała.
Drżenie zmysłów,
raj bez słów.
Wieczne pożądanie,
Ciała oddanie.
Dłonie splecione namiętnością,
rozkoszy czułością...
Niewolncą Twą się staję,
miłości się poddaję.
Trzymaj mocno mnie swoimi skrzydłami,
otaczaj swoimi ramionami.
W nich dobrze jest, wspaniale,
w nich nie czuję lęku wcale.
Nie zmieniaj swej mocy,
świat bez niej nie będzie już tak uroczy...
słodycz Twa wspaniała...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.