Niby nic
to jesień
powraca ciągle
niestrudzenie wierna
jak pies
w pośpiechu
zostawia na twarzy
ukryty w bruzdach
nieczuły czas
skarcona melancholią
plącze się pod nogami
Kołobrzeg
12.09.2012
autor
maltech
Dodano: 2012-09-12 12:22:14
Ten wiersz przeczytano 1673 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
tak jak nasze życie - plącze nasze nogi
Mało słów dużo treści super wiersz
Każda kolejna jesień odciska się bruzdą na policzku,
ale dobrze niech powraca, nawet gdy za nią wlecze się
melancholia:) Pozdrawiam, a dopowiem jeszcze to znak,
ze jeszcze jesteśmy i możemy obserwować zmiany jakie w
nas zachodzą:)To tyle jeżeli chodzi o treść wiersza,
natomiast sam wiersz jako utwór literacki (odłączony
od autora) podoba mi się, ma klimat i skłania do
refleksji - moja zgoła inna niż autora, ale to
właśnie w wierszach jest najpiękniejsze, że każdy
bierze z nich co chce:)
:)
Jesień - ona również w sercu ma swój kącik,
tak ja lato, wiosna, no i zimy cząstka
(ta najpogodniejsza, co mieszka w uśmiechach,
w płomieniu z kominka i w świątecznych bombkach).
Dobre strony trzeba znaleźć w życiu... to procentuje.
Z uklłonami