NIBY SEN...
Oczy otwarte, nic nie widzę,
jestem a jakby mnie nie było,
ruszam nogami a nie idę,
żyję a życie się skończyło.
Kto winny za ten zły stan rzeczy?
Jakie wszystkiego są przyczyny?
Życie tak bardzo już mnie męczy?
Może w tym rządu trochę winy?
Od zawsze dobrej myśli byłem,
wokół wszystko mnie rajcowało.
Chyba ze snu się obudziłem.
Jak będzie życie wyglądało?
Obudź się Ojczyzno miła. Czy chcesz żebyś nadal taką była?...
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2017-12-06 12:02:23
Ten wiersz przeczytano 1513 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Nie wszyscy chcą się budzić w takim świecie i to jest
najsmutniejsze...
pozdrawiam cieplutko Norbercie
Ładny i smutny wiersz...
Miłego wypoczynku:)
mimo smutnego klimatu piękny wiersz
pozdrawiam :)
Od polskiej polityki stronie i za duzo o niej nie
mowie.
Na glowie mam brexit i to agaroma bardziej interesuje,
pozdrawiam
dobry...no do śmiechu nie ma+:) pozdrawiam serdecznie
A powiem co mnie przyszło na myśl po pierwszym wersie
- wystraszyłam się i to bardzo. Bo u mnie tak zaczynał
się udar. Jak się rano obudziłam i nie mogłam wyjść z
łóżka, to pomyślałam, że jestem zbyt śpiąca i pierwsza
decyzja - jeszcze sobie trochę poleżę. Dopiero po
kwadransie dotarło, że - ho, ho - coś tu nie tak.
Natomiast co do Ojczyzny - chyba już zaczyna mnie być
wszystko jedno, jeżeli wszyscy spekulanci polskością
nadal mają się dobrze, a cały ciężar dźwiga lud pracy
i podatek emeryta, to głową muru nie przebijesz.
Gorąco dziękuję wszystkim za dzisiejsze opinie, oddane
głosy. Zdaję sobie sprawę jakiego trudnego tematu
dotyczy mój wiersz. Ale dopóty piłka w grze warto
takie tematy poruszać, żeby mieć w miarę czyste
sumienie. Udawanie, że tego się nie widzi powoduje, że
może być tylko gorzej. Pozdrawiam. Spokojnej nocy ;)))
No niestety nie zapowiada się, żeby miało być
lepiej...
Pozdrawiam :)
Ładnie oddany stan - myślę, że przejściowy
ale tak bywa :)
Coraz trudniejsze przebudzenia gdy świat się nam na
gorsze zmienia ;)
A wiersz się podoba:)
Punkt widzenia, zależy msz od siedzenia i tego jakie
mamy dalsze perspektywy na przyszłość zdrowie i wiek
też ma znaczenie, im jesteśmy starsi, tym msz trudniej
jest się podnosić i optymizmu jakby mniej, młodym z
pewnością jest łatwiej i mają o wiele więcej drzwi
otwartych.
Pozdrawiam serdecznie:)
Myślę, że niektórzy udają, że śpią, a jak już się
obudzą może być za późno...Świetna refleksja i
poprawnie technicznie wiersz, ma rytm. pzdr
pzdr
Witaj Norbercie:)
Nie słucham polityki,bo nie chcę się denerwować.Już
wolę się denerwować przy sporcie.Niemniej jednak masz
dużo racji w tym co piszesz:)
Pozdrawiam:)
Przy okazji czytania wiersza przypomniała mi się
piosenka W. Młynarskiego. Pozwolę sobie zacytować
fragment
"Otóż: faceci wokół się snują co są już tacy,
że czego dotkną, zaraz popsują. W domu czy w pracy
gapią się w sufit, wodzą po gzymsie wzrokiem niemiłym.
Na niskich czołach maluje im się straszny wysiłek,
bo jedna myśl im chodzi po głowie, którą tak
streszczę:
"Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie? Co by tu
jeszcze?"
Jeśli idzie o Twój wiersz to msz bez drugiej strofy
byłoby lepiej. Dobrym tytułem mz byłby "Dobra zmiana?"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego wieczoru:)
Norbercie fakt co niektórzy mogliby się wreszcie
obudzić i szeroko otworzyć oczy
pozdrawiam:)