.........nic.........
dlaczego ...
Nic już nie mam,
prócz bezsennych nocy.
Nic, bo nie mam już sił...
Pytam każdego dnia:
„dlaczego”
próbuje zmienić mój świat,
w którym zabrakło barw.
Teraz na moście stoję
i wybrać nie mogę,
Czemu tak okrutny
jest dla mnie ten czas?
Nie mam już nic...
Na przyjaźń już nie liczę,
wśród tych ponurych dni
Dlaczego ? nie mam nic
Wiem:
Miłość to dla mnie jest nic...
miłosć chcemy, gdy ją stracić możemy..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.