Nic z 24 czerwca
Ja - idiota
przywiązałem się sznurem do krzesła,
do wszystkiego.
krew zmieniła bieg
a mimo to kochałem ją jak własną.
ale no dobrze, bardzo
no no
i planowane przez wieczność
nagle
a dziś nic
ale to nic
bo jest nic
może to było nic
ale tak mi brakuje nic
szkoda że dla ciebie to nic
nie mogę żyć z niczym
nie ma nic
nic nie ma.
był sobie nihilizm
Komentarze (1)
No tak ...i Twoja egzystencja jest pozbawiona
jakiegokolwiek znaczenia, celu lub zasadniczej
wartości. Czy jednak warto było...