Nic Bez Ciebie...
Chłód wilgotny tańczy
na mojej skórze
cienie wspomnień
które były całym życiem...
Patrzę w zabrudzone
okna luster
w ciężkich ramach
co przypominają mi...Ciebie
Nie zawiadamiam już ŚWIATA
o swych PRAGNIENIACH
tak bladych niezdarnych
bez sensu...
Kiedyś byłam piękna
taką siebie widziałam
w Twoich oczach
mieszkał cud moich snów
Teraz nie ma mnie
teraz jest... zobacz
wrogiej próżni ocean
ja... obok zaraz.
Komentarze (1)
bardzo mi się podoba ten przekaz emocjonalny, czuję
żal po straconym i smutek. wiersz zdecydowanie na tak