Nic do stracenia
Twe usta, gdy budzą mnie całowaniem
bladym rankiem sny nocy przeganiają.
Oczy zdumieniem szeroko otwarte
nastający dzień ochoczo witają.
Peniuar, jak wiatru tchnienie wiosenne
narzucam na nagie, chętne ramiona
stawiam na stole kubki z gorącą kawą
z kolejnym dniem się zmierzę odmieniona.
Goreją w oczach maleńkie pochodnie
gdy miłość rozpala ukryte pragnienia,
chociaż nie zmienią na co dzień świata
to ty i ja nie mamy nic do stracenia.
Nie jesteś snem, co w niepamięć odchodzi
widzę i czuję cię jakby od niechcenia,
gdy przyjdzie czas, gdy przyjdzie noc
szepnę: dziś też nie mamy nic do
stracenia.
Komentarze (31)
Wspaniały ! Wywołuje ciepły uśmiech na ustach. "dziś
też nie mamy nic do stracenia.."- wielkie słowa, warto
pamiętac !Pozdrawiam :-)
i tak trzymaj, aż zazdrość bierze , pozdrowienia
Śliczny, pozdrawiam
dzięki ja też dawna lubelanka
dziękuje za odwiedziny ...życzę Ci miłego wypoczynku
..a ja lato mam zapracowane mam wczasowiczów dopiero
jesienią wyjeżdżam jak dopisze mi zdrowie bo to daleka
pielgrzymka ..pozdrawiam serdecznie dawna Lubelanka
:-))))
Romantycznie, zmysłowo, cudownie. Kawa smakuje w
dwójnasób:) Pozdrawiam-
twój wiersz na dzień dobry wzmacnia dodaje skrzydeł -
i do tego jeszcze kawa i dzień staje sie euforią
Ciekawy, ciepły, na dzień dobry w sam raz ! Podoba mi
się, pozdrawiam serdecznie !:)
fajny-pozdrawiam serdecznie
Optymistyczna puenta. Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam
Ładnie
ładnie, ubrana tylko w peniuar podaje kawę hm :):)
ładny obrazek. :) +
Ładnie ukazałaś miłość uskrzydlającą a jednocześnie
taką zwyczajną.. z lekką nutką erotyzmu..
Pozdrawiam:)
i Wam ptaszki świergolą ?
i to jest ten haczyk,
co wybrać kawka, czy kawka - och
przepraszam, ale kawka mnie rozbraja
Pozdrawiam serdecznie